Zamiast mandatu otrzymała niezbędną pomoc. Wyjątkowa historia z udziałem łęczyckich policjantów

Zamiast mandatu otrzymała niezbędną pomoc. Wyjątkowa historia z udziałem łęczyckich policjantów
fot. KPP w Łęczycy

Funkcjonariusze łęczyckiej drogówki w ramach akcji "Świeć Przykładem" oraz "Twoje światło – Nasze Bezpieczeństwo" zatrzymali do kontroli drogowej kobietę poruszającą się rowerem bez żadnego oświetlenia oraz elementów odblaskowych. Trudna historia kierującej jednośladem zmiękczyła serca nie tylko wykonujących czynności funkcjonariuszy, ale i całego Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy.

30 października 2023 roku funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego łęczyckiej komendy przeprowadzali kontrolę drogową pod kątem akcji profilaktycznych "Świeć Przykładem" oraz "Twoje światło – Nasze Bezpieczeństwo". Kobieta kierująca rowerem już po zmroku nie miała oświetlenia w rowerze oraz nie posiadała żadnych elementów odblaskowych.

- Poruszała się ruchliwą drogą wojewódzką nr 703 i miała do przejechania jeszcze kilka kilometrów po nieoświetlonej jezdni - wyjaśnia starszy sierżant Łukasz Radzewicz. - Podczas kontroli kierująca jednośladem opowiedziała historię, która poruszyła funkcjonariuszy. Decyzja policjantów była jednoznaczna – pouczenie. Kobieta mieszka aktualnie u swojej rodziny, która pomogła jej podczas...ucieczki z domu. Kobieta wraz z dziećmi nie posiada dosłownie niczego, gdyż opuściła dom "tak jak stała". Aktualnie nasza bohaterka jest bezpieczna, podjęła pracę oraz stara się o przydzielenie mieszkania socjalnego.

Jak informują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy, podczas służbowej odprawy "padło hasło" o pomocy dla kobiety. Odzew łęczyckiej drogówki był ogromny! Przygotowano meble, ręczniki, prześcieradła i... światła do wyposażenia roweru, który jest niezbędnym środkiem lokomocji służącym kobiecie w dotarciu do pracy.

- Jest w nas wrażliwość na ludzką krzywdę. Kiedy ludzie widzą niebieskie światła, to patrzą na nas negatywnie, ale my jesteśmy po to, aby im pomóc w ich trudnej sytuacji – mówią policjanci.

- Akt dobroci funkcjonariuszy przywrócił kobiecie nie tylko wiarę w ludzkość, ale i dał determinację, aby stanąć na nogi. Ta historia jest zachętą dla wszystkich, aby zawsze oferować pomoc każdemu w potrzebie. Nawet jeden mały gest dobroci jest w stanie zmienić czyjąś sytuację w życiu - dodaje starszy sierżant Łukasz Radzewicz.