Uwaga na kolejną metodę oszustów. Starsze małżeństwo z powiatu łęczyckiego straciło oszczędności

Uwaga na kolejną metodę oszustów. Starsze małżeństwo z powiatu łęczyckiego straciło oszczędności

Policjanci ostrzegają przed oszustami działającymi metodą „na wypadek". Funkcjonariusze łęczyckiej komendy zostali zaalarmowani o dwóch takich przypadkach. Niestety na wymyśloną historię dało się nabrać starsze małżeństwo, które straciło swoje oszczędności. Mundurowi poszukują oszustów i apelują o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi proszącymi nas o pieniądze!

We wtorek, 16 lutego dyżurny łęczyckiej komendy otrzymał dwa zgłoszenia o próbach wyłudzenia pieniędzy metodą „na wypadek".

- W każdym przypadku na stacjonarny numer telefonu dzwoniła kobieta, która podając się za członka rodziny prosiła o gotówkę. Jak informowała, pieniądze potrzebne były na załatwienie spraw związanych z uniknięciem odpowiedzialności za spowodowany przez ich dziecko wypadek drogowy - informują policjanci z KPP w Łęczycy.

W jednym przypadku oszustom nie udało się osiągnąć zamierzonego celu i kobieta nie przekazała pieniędzy, informując o wszystkim policję. Niestety, w przypadku starszego małżeństwa, oszustom udało się wykorzystać ich łatwowierność.

- Dzwoniąca kobieta przedstawiła się jako synowa i twierdziła, że ich syn potrącił na pasach kobietę w ciąży. Dla uniknięcia jego aresztowania potrzebne jest 80 000 zł. Oświadczyła także, żeby nie rozłączać trwającej rozmowy, natomiast koniecznie wyłączyć wszystkie telefony komórkowe, ponieważ są na podsłuchu - relacjonują mundurowi. - Kobieta płacząc domagała się pieniędzy, w wyniku czego małżeństwo zgromadziło z domowych oszczędności 20 000 zł. Oszustka poinformowała, że po pieniądze zgłosi się syn adwokata przydzielonego do sprawy ich syna.

Niestety od razu po pojawieniu się mężczyzny, małżeństwo przekazało mu pieniądze. Po chwili okazało się, że rozmowa telefoniczna z kobietą została przerwana. Para skontaktowała się z rodziną i dowiedziała się, że ich syn nie brał udziału w wypadku drogowym. Niezwłocznie powiadomili o zdarzeniu Policję.

Przypominamy, że oszuści są bezwzględni i wykorzystują wszystkie preteksty, aby wyłudzić pieniądze od swoich rozmówców, a na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Bazują na ich łatwowierności i dobrym sercu.

Aby nie stać się ich ofiarą przypominamy o przestrzeganiu kilku zasad:
– Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za członka naszej rodziny, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
– Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. Niezwykle ważna jest także czujność pracowników banków czy urzędów pocztowych.
– Działajmy rozważnie, nie ulegajmy emocjom i kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi lub dzwoniąc podszywają się za bliskich.
– Bądźmy także podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas do szybkiego podjęcia ważnych finansowych decyzji.

Pamiętajmy również, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić policję. Rozmawiajmy ze starszymi członkami rodziny o tego rodzaju oszustwach i tłumaczmy co należy robić gdy znajdą się w podobnych sytuacjach.