Cytryna zamiast mandatu, a jabłko dla kierowcy, który przestrzegał przepisów ruchu drogowego. Taką akcję przeprowadzili policjanci z Łasku wspólnie z uczniami Szkoły Podstawowej w Wiewiórczynie. - Tego typu działania mają na celu zwiększenie świadomości kierowców, a tym samym ograniczenie zdarzeń drogowych z udziałem najmłodszych w rejonach placówek oświatowych - przekazuje łaska policja.
Czas roku szkolnego to zwiększone natężenie ruchu pieszych i pojazdów w rejonach szkół. Roztargnienie, pośpiech i próba jak najbliższego dojechania pod szkołę, mogą przyczyniać się do zagrożeń bezpieczeństwa, zwłaszcza dzieci. Policjanci łaskiej „drogówki" 9 października pojawili się na ulicy Józefa Hallera w Wiewiórczynie, gdzie przeprowadzili akcję profilaktyczną "Jabłko czy cytryna".
- W działaniach pomagały dzieci ze Szkoły Podstawowej w Wiewiórczynie, które przygotowały dla kierowców owocowe niespodzianki oraz wierszyki. W ramach prowadzonej akcji mundurowi wraz z uczniami przypominali kierującym o zasadach bezpieczeństwa w rejonie szkół. Nagrody w postaci słodkiego jabłka otrzymali kierowcy, którzy poruszali się prawidłowo, z dozwoloną prędkością i zapiętymi pasami bezpieczeństwa. Dla tych, którzy nie przestrzegali przepisów, czekała krótka lekcja o bezpieczeństwie oraz kwaśna cytryna. Kierujący byli zaskoczeni nietypową kontrolą i z uśmiechem na twarzy przyjmowali owoce – nawet te kwaśne - mówi młodszy aspirant Bartłomiej Kozłowski, oficer prasowy KPP Łask.