Najważniejsze wideo w dziennikwojewodzki
 
Wpadli z ponad kilogramem narkotyków

Wpadli z ponad kilogramem narkotyków

Liczba osób, które zobaczyły to wideo176 wyświetlenia
 
W Lisowicach odbyła się kolejna “Bitwa o plażę”

W Lisowicach odbyła się kolejna “Bitwa o plażę”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo7 046 wyświetlenia
 
Inscenizacja Drogi Krzyżowej w Domu Pomocy Społecznej w Dąbrowie

Inscenizacja Drogi Krzyżowej w Domu Pomocy Społecznej w Dąbrowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo8 495 wyświetlenia
 
Spotkanie Wielkanocne w Starostwie Powiatowym w Rawie Mazowieckiej

Spotkanie Wielkanocne w Starostwie Powiatowym w Rawie Mazowieckiej

Liczba osób, które zobaczyły to wideo3 753 wyświetlenia
 
Obchody Światowego Dnia Zdrowia w Brzezinach

Obchody Światowego Dnia Zdrowia w Brzezinach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo7 381 wyświetlenia
 
Karol Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Brzezin

Karol Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Brzezin

Liczba osób, które zobaczyły to wideo15 016 wyświetlenia
 
Zajezdnia autobusowa w Głuchowie po remoncie

Zajezdnia autobusowa w Głuchowie po remoncie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo13 632 wyświetlenia
 
Stowarzyszenie “Włóczykije” powitało wiosnę na sportowo

Stowarzyszenie “Włóczykije” powitało wiosnę na sportowo

Liczba osób, które zobaczyły to wideo13 221 wyświetlenia
 
W Nadleśnictwie Skierniewice trwa akcja “Lasy na nowe 100-lecie”

W Nadleśnictwie Skierniewice trwa akcja “Lasy na nowe 100-lecie”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo13 651 wyświetlenia
 
Akademia Pana Strażaka w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Jeżowie

Akademia Pana Strażaka w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Jeżowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo12 476 wyświetlenia
 
Młodzieżowa Rada Powiatu Rawskiego zainaugurowała kadencję

Młodzieżowa Rada Powiatu Rawskiego zainaugurowała kadencję

Liczba osób, które zobaczyły to wideo14 098 wyświetlenia
 
Gminny Dzień Kobiet w Nowym Kawęczynie

Gminny Dzień Kobiet w Nowym Kawęczynie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo16 779 wyświetlenia
 
Dom, w którym mieszkali Katarzyna Kobro i Władysław Strzemiński zyska nowe życie?

Dom, w którym mieszkali Katarzyna Kobro i Władysław Strzemiński zyska nowe życie?

Liczba osób, które zobaczyły to wideo21 822 wyświetlenia
 
Władysław Reymont symbolicznie wraca do powiatu skierniewickiego

Władysław Reymont symbolicznie wraca do powiatu skierniewickiego

Liczba osób, które zobaczyły to wideo15 210 wyświetlenia
 
Plantacja konopi w gminie Łyszkowice

Plantacja konopi w gminie Łyszkowice

Liczba osób, które zobaczyły to wideo7 011 wyświetlenia
 
Poważny wypadek w gminie Zelów

Poważny wypadek w gminie Zelów

Liczba osób, które zobaczyły to wideo9 713 wyświetlenia
 
Dzień Kobiet w Starostwie Powiatowym w Skierniewicach

Dzień Kobiet w Starostwie Powiatowym w Skierniewicach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo18 908 wyświetlenia
 
Dzień Kobiet w Boguszycach

Dzień Kobiet w Boguszycach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo16 885 wyświetlenia
 
Przedszkole Gminne w Godzianowie zostało rozbudowane

Przedszkole Gminne w Godzianowie zostało rozbudowane

Liczba osób, które zobaczyły to wideo12 422 wyświetlenia
 
Brzezińskie Bogusy za nami. Przygotowano wiele atrakcji

Brzezińskie Bogusy za nami. Przygotowano wiele atrakcji

Liczba osób, które zobaczyły to wideo18 415 wyświetlenia
 
Był poszukiwany, a w dodatku znaleziono przy nim narkotyki

Był poszukiwany, a w dodatku znaleziono przy nim narkotyki

Liczba osób, które zobaczyły to wideo20 316 wyświetlenia
 
Sławomir Mentzen spotkał się z mieszkańcami regionu

Sławomir Mentzen spotkał się z mieszkańcami regionu

Liczba osób, które zobaczyły to wideo63 949 wyświetlenia
 
Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Liczba osób, które zobaczyły to wideo99 500 wyświetlenia
 
Strażacy uratowali psa, który wpadł do 15-metrowej studni

Strażacy uratowali psa, który wpadł do 15-metrowej studni

Liczba osób, które zobaczyły to wideo45 094 wyświetlenia

Ser z Łódzkiego z gwiazdką Michelin. Można go kupić na rynku „Prosto od rolnika”

DSC06652_1

Serami kozimi i owczymi zajęli się trochę z przypadku szukając pomysłu na własną działalność. Dziś, w rzemieślniczej produkcji serów dojrzewających, pleśniowych i wędzonych doszli do perfekcji, a smak ich popisowego Groserana docenił m.in. francuski przewodnik kulinarny Michelin.

Restauracja Arco by Paco Perez mieści się na 33. piętrze gdańskiego wieżowca Olivia Star. Jednymi z polecanych dań lokalu, który od ubiegłego roku może się pochwalić gwiazdką przewodnika Michelin, są krem z sera Groseran z płynnymi ravioli z topinamburu, szynką iberyjską oraz kiełkami ogórecznika, a także risotto z Groseranem, konfitowanymilejkowscami dętymi oraz hiszpańskimi krewetkami. Groseran to „flagowy" produkt gospodarstwa Moniki i Waldemara Lasoniów z Grodziska pod Rzgowem. Rzemieślnicze sery – z mleka koziego i owczego – małżeństwo wyrabia od 13 lat, a wszystko zaczęło się trochę od przypadku.

- To był splot niepowodzeń, można by napisać książkę – śmieje się pani Monika, gdy opowiada o początkach serowarskiej działalności. Zaczynali od 30 kóz kupionych przez popularny portal trochę na zasadzie impulsu. Oboje, jak wspomina, pracowali w korporacjach, ale chcieli mieć swoją działalność. Niestety wszystkie wcześniejsze pomysły okazały się niepowodzeniami. Postanowili spróbować po raz kolejny. – Moja mama powiedziała, że jej znajoma ma kozy, których mleko skupuje mleczarnia w Turku. I że to jest fajna działalność, a kozy to małe, bezpieczne zwierzęta. Więc zamówiłam stadko – mówi.

Na początku wszystko wydawało się strzałem w dziesiątkę, gdyby nie fakt, że w 2014 roku Rosja wprowadziła embargo na polskie mleko i państwo Lasoniowie, z dnia na dzień stracili możliwość sprzedaży udoju. – My się właśnie wdrożyliśmy, ostatnie pieniądze zainwestowaliśmy w sprzęt i wtedy zadzwonili z mleczarni, żebyśmy nie przywozili mleka, bo nie ma zbytu – mówi. Z dnia na dzień zostali z 250 litrami mleka w schładzalniku. – Nie wiedziałam, co mam z tym zrobić.

Pomysł na sery przyniosło doświadczenie zdobyte w Holandii, gdzie pani Monika pracowała w gospodarstwie wytwarzającym m.in. goudę. Mimo zapału, tego gatunku sera nie udało im się samodzielnie wtedy zrobić. – Trudno było przełożyć przepisy i techniki z dużych mleczarni na nasze domowe warunki, gdzie do dyspozycji miałam 10-litrowe garnki i to jeszcze mojej teściowej, które popaliłam – wspomina. Gouda nie wyszła, ale za to udał się paneer, rodzaj domowego sera pochodzącego z Indii. Pani Monika szybko znalazła nabywcę – sklep z serami z Łodzi, a nadwyżkę mleka sprzedawali na targach rolnych. To doświadczenie sprawiło, że zdecydowali rozwijać swoją serowarską działalność. Na początku to były eksperymenty, potem już profesjonalne kursy m.in. w Holandii czy Niemczech, choć przy tamtejszych gospodarstwach liczących 5 tys. kóz, ich stadko nazywano hodowlą domową.

Dziś są specjalistami w tworzeniu rzemieślniczych serów dojrzewających, pleśniowych i wędzonych, ale w swojej ofercie mają też tradycyjne twarogi, czy sery typu fromage. Kluczem do sukcesu jest połączenie pasji i szacunku do natury. Kozy i owce – a razem, z młodymi mają ok. 300 sztuk - są zadbane i karmione własnymi uprawami, a mleko jest przetwarzane w oparciu o tradycyjne i naturalne metody. Serowarnia z dojrzewalnią zostały urządzone obok domu, a każdy dzień tygodnia jest podporządkowany produkcji konkretnych rodzajów serów. – Najgorzej jest, jak ktoś z nas zachoruje, wszystko leży – śmieje się pan Waldemar.

Ich flagowym produktem jest Groseran. Nagrody, które zdobył, nie mieszczą się już na regale w sklepiku przy gospodarstwie. Zdaniem krytyków kulinarnych i kucharzy, ser z Grodziska bije parmezan i, gdyby produkowano go we Włoszech, zostałby uznany za jeden z najlepszych serów świata. Ale w ofercie gospodarstwa są też m.in. również często nagradzany „Alpejczyk" z koziego mleka, dojrzewający ok. 4 miesiące i pielęgnowany białym winem, są sery dojrzewające m.in. z truflą czy ziołami, są sery kanapkowe czy ser wędzony w tradycyjny sposób w dymie olchowym.

Wszystkie można kupić w Grodzisku, ale i m.in. w Łodzi na rynkach „Prosto od rolnika". Jak zdradza pani Monika, serów zazdroszczą im Holendrzy, ale typ gospodarstwa nie pozwala na sprzedaż zagraniczną. W sklepiku, który jest czynny trzy dni w tygodniu, można znaleźć też inne oryginalne smakołyki, które państwo Lasoniowie sprowadzają z innych gospodarstw rzemieślniczych z zagranicy. Są francuskie sery pleśniowe czy ser z mleka bawolego. Jest też wypiekany lokalnie chleb z ich groseranem.

W pracy przy zwierzętach pomaga im 9-letnia córka Kinga. Ma nawet swoją ulubioną owieczkę, Lusię. – Ma jedno czarne ucho – opowiada dziewczynka. Kinga nie tylko opiekuje się stadkiem, ale także prowadzi warsztaty edukacyjne dla odwiedzających gospodarstwo.

- Na miejscu zawsze służymy pomocą, dobrą radą, zawsze doradzimy, jak skomponować deskę serów, co spożywać, żeby np. odbudować florę jelitową. Staramy się przekazywać nasze produkty, jako żywność funkcjonalną, czyli taką, która poza walorami smakowymi, sensorycznymi, także będzie wspierała naszą oporność i pomagała w zdrowych nawykach i prawidłowej diecie – mówi pani Monika.

Rynki „Prosto od rolnika" ze zdrową, świeżą i tradycyjną żywnością sprzedawaną bezpośrednio przez producentów z województwa łódzkiego, działają w każdą sobotę. Jeden jest przy Manufakturze (wjazd od ul. Piwnej), drugi przy Sportstacji w Porcie Łódź. Oba startują wcześnie rano (ok. 6-7) i działają do południa tzn. do ostatniego produktu. Można tam kupić świeże, sezonowe warzywa i owoce, tradycyjne chleby oraz wędliny, miody, naturalne soki oraz przetwory, a także rzemieślnicze sery.

źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego