Najważniejsze wideo w dziennikwojewodzki

Samochód ciężarowy jechał "wężykiem" po drodze ekspresowej. Okazało się, że kierowca miał prawie 3,5 promila alkoholu!

265-201883
fot. KPP Wieruszów

Wzorową postawą wykazało się trzech mężczyzn, którzy udaremnili dalszą jazdę 30-letniemu kierowcy ciężarówki. Ponadto mężczyzna ciężarowego renault spowodował kolizje drogową uderzając w bariery ochronne na trasie S8 i odjechał z miejsca. Kierowca miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie.

16 września po godzinie 17:00 oficer dyżurny wieruszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pijanym kierowcy ciężarówki, który został ujęty przez zgłaszających. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy ustalili przebieg całego zdarzenia. Z relacji świadka wynikało, że jadąc drogą ekspresową w kierunku Warszawy zauważył jak kierujący pojazdem ciężarowym marki Renault Premium z naczepą jedzie tzw. „wężykiem". Zjeżdżał na pobocze oraz pas zieleni nie trzymając pasa ruchu, stwarzając przy tym zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Zgłaszający nabrał podejrzeń, że kierowca może być pod wpływem alkoholu i powiadomił służby. Mężczyzna kontynuował jazdę za kierowcą Tir-a przekazując na bieżąco informację o jego położeniu, który zjeżdżając z ekspresowej ósemki uderzył w bariery ochronne. Świadek widząc, że ciężarówka zatrzymała na przystanku autobusowym w miejscowości Walichnowy podszedł do kierowcy. Od mężczyzny od razu wyczuł silną woń alkoholu i natychmiast wyciągnął kluczyki ze stacyjki udaremniając mu dalszą jazdę. Pomocy świadkowi udzieliło dwóch innych mężczyzn, którzy widząc zachowanie kierowcy na drodze zatrzymali się i pomogli zgłaszającemu w ujęciu amatora jazdy "na podwójnym gazie" do czasu przybycia mundurowych. Okazało się, że zgłaszający miał rację. Badanie policyjnym alkomatem wykazało u 30-letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Uszkodzeniu w tym zdarzeniu oprócz ciągnika siodłowego i naczepy uległy bariery ochronne.

Skrajnie nieodpowiedzialny mężczyzna stracił już swoje uprawnienia, teraz odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Obywatelska postawa interweniujących osób zasługuje na pochwałę. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa. Następnie taką osobę należy niezwłocznie przekazać funkcjonariuszom Policji. Zdecydowana reakcja pozwoliła wyeliminować kolejnego kierującego, który stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia swojego oraz innych uczestników ruchu. Pamiętajmy, że nawet anonimowa informacja przekazana policjantom o tym, że ktoś kieruje po alkoholu, może uratować czyjeś życie.

Źródło: KPP Wieruszów