26 maja, w miejscowości Pawłów w gminie Rusiec doszło tam do groźnego wypadku drogowego, w wyniku którego trzy osoby trafiły do szpitala. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, zawiniła prędkość i brak ostrożności na niebezpiecznym zakręcie.

26 maja, po godzinie 15.00 bełchatowscy policjanci zostali wezwani do zdarzenia na drodze w miejscowości Pawłów w powiecie bełchatowskim.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, od strony miejscowości Kodrań w kierunku Pawłowa jechał samochód marki Renault Kadjar, którym kierowała 60-letnia kobieta, podróżująca z dwoma pasażerami. Jechali prostym odcinkiem drogi. W tym samym czasie, z przeciwnego kierunku jazdy, zza zakrętu drogi wyjechał samochód marki Ford Fiesta, kierowany przez 35-letnią kobietę. Kierująca tym pojazdem nie dostosowała prędkości do warunków jazdy, wpadła w poślizg i straciła nad nim panowanie - mówi nadkom. Iwona Kaszewska, oficer prasowy KPP Bełchatów.

Finalnie kierująca fordem zjechała na przeciwległy pas ruchu i doprowadziła do czołowego zderzenia z samochodem marki Renault.

Na miejscu pracowali policjanci, strażacy oraz medycy. Funkcjonariusze z bełchatowskiej drogówki oraz z grupy wypadkowej wykonali m.in. oględziny, szkic, dokumentację fotograficzną miejsca zdarzenia, oględziny pojazdów, zabezpieczyli ślady. W wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych trzy osoby zostały ranne i trafiły do szpitali.

- Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia drogowego są obecnie wyjaśniane przez śledczych z Wydziału do spraw Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.Przypominamy, że każda chwila nieuwagi, brak rozwagi na drodze, niedostosowanie prędkości do warunków drogowych może mieć poważne konsekwencje. Zachowujmy ostrożność, szanujmy innych uczestników ruchu i pamiętajmy o wzajemnej trosce na drodze. To od nas wszystkich zależy, czy na naszych drogach będzie bezpiecznie - podsumowuje nadkomisarz Iwona Kaszewska.

Zobacz inne wiadomości