Kara nawet 10-lat pozbawienia wolności, grozi 19-latkowi, który uciekał przed policjantami. Okazało się, że młody mężczyzna nie miał uprawnień do kierowana i prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. Finał ucieczki zakończył się dachowaniem pojazdu. Podczas interwencji okazało się, że w bagażniku znajdowała się poszukiwana nieletnia, a kolejny pasażer, również nieletni, odpowie przed sądem za zniszczenie mienia.
Zdarzenie swój początek miało 2 marca 2025 roku, kiedy to około godziny 14:00 dyżurny opoczyńskiej policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednej z ulic, dwóch młodych mężczyzn wybija szyby w zaparkowanych samochodach. Na miejsce niezwłocznie został skierowany patrol policji, na widok którego sprawcy wsiedli do mazdy i z impetem odjechali, kierując się w stronę centrum miasta.
- Policjanci przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczęli pościg za kierującym, który lekceważył dawane przez policjantów sygnały do zatrzymania. Mężczyzna kontynuował ucieczkę, która zakończyła się w jednej z podopoczyńskich miejscowości. Tam kierowca mazdy, wjechał w drogę leśną gdzie, stracił panowanie nad pojazdem i dachował - informuje aspirant Agnieszka Januszewska-Kalużna.
Jak ustalili policjanci, łącznie w samochodzie podróżowały cztery osoby, w tym dwie małoletnie. Kierowca mazdy o własnych siłach wydostał się z auta, po czym uciekł do lasu. Dzięki szybkiej reakcji policjantów, po chwili został zatrzymany.
- Po sprawdzeniu, okazało się, że 19-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Badanie stanu trzeźwości kierującego, wykazało, że miał prawie promil alkoholu w organizmie. Trafił na badania do szpitala, a następnie do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych - dodaje aspirant Agnieszka Januszewska-Kalużna. - Po otworzeniu bagażnika samochodu, policjanci zobaczyli w nim młodą dziewczynę. Okazało się, że była nią nastolatka, która samowolnie oddaliła się z placówki opiekuńczo-wychowawczej i jest poszukiwana przez policję.16-letnia dziewczyna w wyniku doznanych obrażeń została przetransportowana LPR do szpitala w Łodzi. Pozostali uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń ciała.
Policjanci na miejscu wypadku przeprowadzali oględziny, zabezpieczyli dowody, ustalili świadków. Zebrane w sprawie dowody i ustalenia funkcjonariuszy pozwoliły na przedstawienie 19-letniemu kierowcy mazdy zarzutów. Okazało się, że ma on również na sumieniu także inne przestępstwa.
- Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie samochodem osobowym pomimo sądowego zakazu oraz będąc pod wpływem alkoholu. Dodatkowo odpowie za narażenie na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, kradzież z włamaniem i usiłowanie kradzieży z włamaniem. Sąd Rejonowy w Opocznie na wniosek prokuratora, zastosował wobec 19-latka tymczasowy areszt. Grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności - kontynuuje aspirant Agnieszka Januszewska-Kalużna. - Dodatkowo policjanci ustalili, że za wybicie szyb odpowiedzialny jest 16-letni pasażer mazdy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, sprawa zostanie skierowana pod ocenę sądu dla nieletnich.
To zdarzenie to przykład szczególnej nieodpowiedzialności, narażenia siebie i innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Nic nie usprawiedliwia takiego zachowania.