Pijany rowerzysta zatrzymany w Piątku. Grozi mu 2,5 tysiąca złotych mandatu

policja-auto-swiata

W Nowy Rok o dotkliwości zmiany taryfikatora przekonał się 43-latek, który zdecydował się wsiąść za kierownicę jednośladu mając ponad promil alkoholu. Przypominamy, że zmiany w taryfikatorze, które weszły w życie 1 stycznia 2022 roku, wprowadziły wyższe kary również za przekroczenie prędkości. Oby oddziaływały prewencyjnie na potencjalnych sprawców wykroczeń z korzyścią dla wspólnego bezpieczeństwa.

Pamiętajmy, że kierowanie samochodem czy innym pojazdem w stanie nietrzeźwości stwarza zagrożenie nie tylko dla kierującego, ale też dla innych uczestników ruchu. Policjanci nieustannie prowadzą kontrole w tym zakresie dążąc do eliminowania tej kategorii uczestników ruchu drogowego.

Tylko w Nowy Rok policjanci zatrzymali na terenie powiatu łęczyckiego trzech nietrzeźwych kierujących. Pierwszy z nich to 25-latek, który o godzinie 7.00 kierował Mercedesem na jednej z ulic w Łęczycy, mając ponad promil alkoholu w organizmie. Kolejny, zatrzymany dwie godziny później na terenie gminy Góra Świętej Małgorzaty, kierując Citroenem miał 0,82 promila alkoholu w organizmie.

- Policjanci zatrzymali kierowcom uprawnienia za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 2 lat więzienia - mówi st. asp. Mariusz Kowalski. - Surowe konsekwencje jazdy w stanie nietrzeźwości spotkały 43-latka, który został zatrzymany do kontroli drogowej na terenie Piątku. Mężczyzna, który jechał rowerem miał 1,12 promila alkoholu w organizmie. W związku ze zmianą taryfikatora, która obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku policjanci ukarali kierowcę mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych, a nie jak dotychczas 500 złotowym.

Policja przypomina, że zmiany w taryfikatorze, które weszły w życie 1 stycznia 2022 roku, wprowadziły do taryfikatora między innymi wyższe kary za wykroczenia polegające na kierowaniu rowerem po użyciu alkoholu (między 0,2 promila a 0,5 promila) oraz pod wpływem alkoholu powyżej 0,5 promila. W pierwszym przypadku cyklista zapłaci 1000 złotych, w drugim – 2500. O szczegółach nowego taryfikatora piszemy w TYM MIEJSCU.