Już po raz ósmy na bełchatowskim cmentarzu odbyła się akcja „Ocalić od zapomnienia". Do porządkowania blisko trzydziestu grobów ruszyli pracownicy MOPS-u oraz bełchatowska młodzież ze szkół ponadpodstawowych. Dzięki ich bezinteresownemu zaangażowaniu udało się posprzątać mogiły, w których spoczywają osoby samotne lub bezdomne.

Grabienie suchych liści, plewienie, wyrównywanie nawierzchni z kamyków, czyszczenie, uprzątnięcie zbędnych przedmiotów, zapalanie zniczy i położenie wiązanek, przez kilka poniedziałkowych godzin udało się zrobić porządek na kilkudziesięciu nagrobkach.

„Ocalić od zapomnienia" to inicjatywa pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, pod opieką którego jest obecnie kilkadziesiąt grobów. To w nich spoczywają osoby samotne, lub te, które za życia były bezdomne.

Wszystkie te mogiły usytuowane są jeden obok drugiego, w nowszej części bełchatowskiej nekropolii. Wyglądają podobnie, są skromne i nie wyróżniają się. Każdy ogrodzony jest drewnianym płotkiem, każdy posiada krzyż i tabliczkę i niestety... nikt na co dzień ich po prostu nie odwiedza.

- O te mogiły na co dzień nikt z zewnątrz raczej nie dba, mało kto w ogóle o nich pamięta. Przecież każdy zasługuje na pamięć. Zależy nam, by groby naszych podopiecznych były zadbane oraz by na każdym z nich w tym czasie zapłonęła symboliczna świeczka. Dlatego ta akcja jest dla nas tak ważna. Zależy nam, by groby naszych podopiecznych były zadbane, by i na nich zapłonął znicz – mówi Agnieszka Cabaj z MOPS, koordynatorka akcji.

Po raz pierwszy akacja odbyła się w 2016 roku. Od tego momentu, co roku właśnie w okolicy 1 listopada pracownicy bełchatowskiego MOPS-u we wsparciu młodzieży otaczają opieką mogiły.

- Próbujemy „Ocalić od zapomnienia" te groby, na które nikt nie przychodzi, i o których pamiętamy tak naprawdę tylko my. Bo to właśnie Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bełchatowie zajmował się pochówkiem tych osób. Takich grobów z roku na rok jest coraz więcej, coraz więcej jest więc też pracy. W porządkowaniu wspomnianych mogił zawsze pomaga nam bełchatowska młodzież. Jak zawsze są gotowi i chętni do działania za co serdecznie im dziękujemy. Cieszę się, że po raz kolejny udało się nam taką akcję przeprowadzić – dodaje Agnieszka Cabaj z bełchatowskiego MOPS-u.

W tym roku we wspólnym sprzątaniu wzięła udział młodzież z I LO oraz ZSP nr 1. Uczniowie sami podkreślali, że taka akacja jest potrzebna. Dla nich samych to żywa lekcja o tym, jak życie bywa przewrotne i z dnia na dzień można zostać samemu.

Zobacz inne wiadomości