Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy. Mężczyzna "wydmuchał" 2.2 promila

alkohol-kajdanki

Pijany kierujący został zatrzymany dzięki zdecydowanej reakcji świadków. 46-latek miał 2,2 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście nie doszło do tragedii. 

Do zdarzenia doszło 26 kwietnia 2024 roku około godziny 22.00. Do dyżurnego wpłynęła informacja dotycząca obywatelskiego ujęcia kierującego, będącego pod wpływem alkoholu w miejscowości Chąśno. 

- Świadkowie, jadąc od strony Goleńska, zauważyli kierującego toyotą, jadącego od lewej do prawej krawędzi jezdni, który skręcił do miejscowości Chąśno. Kiedy pojazd zatrzymał się, podbiegli uniemożliwiając kontynuację jazdy kierującemu mężczyźnie i powiadomili policję - relacjonuje nadkom. Urszula Szymczak.

Gdy mundurowi przybyli na miejsce, sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny i ustalili jego personalia. 46-letni mieszkaniec powiatu łowickiego miał aż 2,2 promila alkoholu w organizmie. 

- Mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania. Nieodpowiedzialnemu mężczyźnie, za popełnione przestępstwo, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z nowymi przepisami pojazd został zabezpieczony, za jazdę pod wpływem alkoholu do dyspozycji prokuratury. W tej kwestii zadecyduje sąd. Być może zdecydowana reakcja świadków zapobiegła tragedii na drodze - dodaje nadkom. Urszula Szymczak. - Apelujemy o rozsądek i wsiadanie za kierownicę tylko trzeźwym. W przeciwnym razie stwarzamy zagrożenie nie tylko dla siebie ale i innych uczestników ruchu drogowego.