Najważniejsze wideo w dziennikwojewodzki
 
Zajezdnia autobusowa w Głuchowie po remoncie

Zajezdnia autobusowa w Głuchowie po remoncie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo4 208 wyświetlenia
 
Stowarzyszenie “Włóczykije” powitało wiosnę na sportowo

Stowarzyszenie “Włóczykije” powitało wiosnę na sportowo

Liczba osób, które zobaczyły to wideo3 976 wyświetlenia
 
W Nadleśnictwie Skierniewice trwa akcja “Lasy na nowe 100-lecie”

W Nadleśnictwie Skierniewice trwa akcja “Lasy na nowe 100-lecie”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo6 414 wyświetlenia
 
Akademia Pana Strażaka w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Jeżowie

Akademia Pana Strażaka w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Jeżowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo7 578 wyświetlenia
 
Młodzieżowa Rada Powiatu Rawskiego zainaugurowała kadencję

Młodzieżowa Rada Powiatu Rawskiego zainaugurowała kadencję

Liczba osób, które zobaczyły to wideo8 704 wyświetlenia
 
Gminny Dzień Kobiet w Nowym Kawęczynie

Gminny Dzień Kobiet w Nowym Kawęczynie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo11 909 wyświetlenia
 
Dom, w którym mieszkali Katarzyna Kobro i Władysław Strzemiński zyska nowe życie?

Dom, w którym mieszkali Katarzyna Kobro i Władysław Strzemiński zyska nowe życie?

Liczba osób, które zobaczyły to wideo15 649 wyświetlenia
 
Władysław Reymont symbolicznie wraca do powiatu skierniewickiego

Władysław Reymont symbolicznie wraca do powiatu skierniewickiego

Liczba osób, które zobaczyły to wideo11 078 wyświetlenia
 
Plantacja konopi w gminie Łyszkowice

Plantacja konopi w gminie Łyszkowice

Liczba osób, które zobaczyły to wideo4 334 wyświetlenia
 
Poważny wypadek w gminie Zelów

Poważny wypadek w gminie Zelów

Liczba osób, które zobaczyły to wideo5 931 wyświetlenia
 
Dzień Kobiet w Starostwie Powiatowym w Skierniewicach

Dzień Kobiet w Starostwie Powiatowym w Skierniewicach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo14 288 wyświetlenia
 
Dzień Kobiet w Boguszycach

Dzień Kobiet w Boguszycach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo11 737 wyświetlenia
 
Przedszkole Gminne w Godzianowie zostało rozbudowane

Przedszkole Gminne w Godzianowie zostało rozbudowane

Liczba osób, które zobaczyły to wideo9 553 wyświetlenia
 
Brzezińskie Bogusy za nami. Przygotowano wiele atrakcji

Brzezińskie Bogusy za nami. Przygotowano wiele atrakcji

Liczba osób, które zobaczyły to wideo13 465 wyświetlenia
 
Był poszukiwany, a w dodatku znaleziono przy nim narkotyki

Był poszukiwany, a w dodatku znaleziono przy nim narkotyki

Liczba osób, które zobaczyły to wideo17 901 wyświetlenia
 
Sławomir Mentzen spotkał się z mieszkańcami regionu

Sławomir Mentzen spotkał się z mieszkańcami regionu

Liczba osób, które zobaczyły to wideo51 422 wyświetlenia
 
Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Liczba osób, które zobaczyły to wideo76 626 wyświetlenia
 
Strażacy uratowali psa, który wpadł do 15-metrowej studni

Strażacy uratowali psa, który wpadł do 15-metrowej studni

Liczba osób, które zobaczyły to wideo37 257 wyświetlenia
 
Karol Nawrocki w gminie Sadkowice

Karol Nawrocki w gminie Sadkowice

Liczba osób, które zobaczyły to wideo30 618 wyświetlenia
 
Karol Nawrocki w Skierniewicach

Karol Nawrocki w Skierniewicach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo31 765 wyświetlenia
 
Karol Nawrocki w Bełchatowie

Karol Nawrocki w Bełchatowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo26 650 wyświetlenia
 
Szpital Specjalistyczny w Brzezinach zakończył kompleksową modernizację SOR-u

Szpital Specjalistyczny w Brzezinach zakończył kompleksową modernizację SOR-u

Liczba osób, które zobaczyły to wideo19 900 wyświetlenia
 
W Koluszkach odbyła się Gala Samorządowa

W Koluszkach odbyła się Gala Samorządowa

Liczba osób, które zobaczyły to wideo16 743 wyświetlenia

Nowalijki prosto od rolnika z Żelechlina

ac8b8ffc78650c7a2b73b8a7a43b7ade_XL
fot. Michał Tuliński

Czego szukamy na targu wiosną? Świeżych warzyw – młodziutkiej sałaty, rzodkiewek, świeżego szczypiorku i szpinaku. Za ich smakiem tęsknimy przez całą zimę. Na rynkach „Prosto od rolnika" w Łodzi wiosenne nowalijki oferuje m.in. Kamil Staroń, który w Żelechlinie (pow. tomaszowski) od 10 lat prowadzi ekologiczną uprawę warzyw.

Miniaturkowe rozsady wyglądają, jakby na ziemi usiadły setki zielonych motyli. Tylko, że każde „skrzydełka" to wkrótce główka kapusty. Tak samo „siebie" nie przypominają kiełkujące papryki czy ogórki. Teraz, na przełomie marca i kwietnia to ledwo wystające z ziemi mikroskopijne listki, ale na lato wyrosną z nich dorodne warzywa. Co najważniejsze, wszystkie hodowane w sposób ekologiczny, bez chemii i sztucznych nawozów.

Całe gospodarstwo zajmuje 3 hektary we wsi Żelechlin, w gminie Żelechlinek w powiecie tomaszowskim. – W porównaniu do innych gospodarstw, to taki ogródek – żartuje Kamil Staroń, który rolnictwem zajmuje się od dziecka. – To tradycja z dziada pradziada, na tej ziemi pracował mój dziadek, teraz ja.

Wykształcenie też ma rolnicze, bo ukończył wydział ekonomiczno-rolniczy Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Jak przyznaje, zawodowa wiedza procentuje. – To połączenie rolnictwa, ekonomii, handlu i marketingu, czyli wszystkiego, co jest potrzebne, żeby wyprodukować i sprzedać – podkreśla.

Zaczynał, jak wspomina, tradycyjnie. Odbiorcami upraw były sklepy, hurtownie i sieci handlowe. Wszystko sprowadzało się do tego, żeby produkt wyhodować jak najtaniej. Dekadę temu doszedł „do ściany", gdy niżej się nie da zejść z kosztami, ale rodzinę trzeba utrzymać. Zaczął więc sprzedawać swoje warzywa na rynkach, detalicznie i to właśnie klienci indywidualni namówili go na uprawy ekologiczne. Pytali, jakie stosuje nawozy, czy jego warzywa są pryskane, czy można je bezpiecznie dawać dzieciom. – Sam miałem małe dzieci, więc uznałem, że to jest dobry kierunek – mówi i zdradza swoją filozofię: – Ziemia potrafi wydać plon bez sztucznych nawozów, rośliny potrafią się obronić bez pestycydów, choć odbywa się to kosztem części zbiorów, ale musimy się pogodzić, że dzielimy się tym z naturą. Strata jest wpisana w rachunek.

I tak krok po kroku przestawił swoje gospodarstwo na w pełni ekologiczne. Nawóz? Tylko obornik. Ochrona przed szkodnikami? To co urośnie, to jest. Nasiona? Tylko certyfikowane, uzyskane z ekologicznych hodowli. Efekt? Nie zawsze proste i według „jednego wzoru" marchewki czy pietruszki, ale za to czyste od chemii, soczyste i naturalne. W pełni sezonu to jędrne pomidory, pękate bakłażany i prawdziwe w smaku swojskie ogórki.

W gospodarstwie „Kamilove ekowarzywa" asortyment dyktuje przyroda. Na różnokolorowe papryki czy cukinie jeszcze trzeba poczekać, ale w najbliższą sobotę na rynku „Prosto od rolnika" będzie można kupić wyrwane prosto z ziemi rzodkiewkę i szpinak. Lada moment będą też sałaty, potem szczypior i kolejne warzywa.

- Zaczynamy od tych upraw, które wychodzą z ziemi jako pierwsze i najlepiej radzą sobie z niską temperaturą, a w tym roku wszystko będzie wcześniej, nasiona mogłem wysiewać już w styczniu – opowiada pan Kamil, któremu w gospodarstwie pomaga cała rodzina: rodzice, żona i dzieci. Synowie sieją warzywa, a córka także robi zdjęcia na profil na Facebooku.

Gospodarstwo można od razu poznać po tunelach wokół domu – są i przed i za budynkami. Przy drodze teraz rosną szpinak, rzodkiewka i sałaty, ale jak już się skończy sezon na nowalijki, zastąpią je ogórek i fasola, które teraz kiełkują w tunelach za domem. Asortyment jest szeroki, taki jak zapotrzebowanie klientów. Są pomidory, papryki, bakłażany, brokuły, różne odmiany selera i kapusty, jarmuż, cukinie, ziemniaki, marchew, pietruszka i wiele innych.

Na „Rynku prosto od rolnika" gospodarstwo jest od początku. Jak mówi Kamil Staroń, sobotnie ryneczki są odpowiedzią na potrzeby tych rolników, którzy nie chcieli sprzedawać przez pośredników. – Rolnikowi ciężko jest znaleźć sobie takie miejsce, zwłaszcza mi, gdy nie mam ciągłości sprzedaży przez cały rok, bo mój asortyment jest sezonowy i u mnie nie można kupić wszystkiego naraz. Ciężko jest wystawiać się na wielu rynkach, bo tam są rezerwacje – dodaje.

W Łodzi klientów ma stałych, tak samo jak u siebie, w Żelechlinie. Przychodzą do gospodarstwa i wychodzą z rzodkiewką prosto z tunelu. Ale tak samo jest na rynkach, bo pan Kamil wstaje w nocy, żeby klienci w Łodzi mieli świeży towar. Zresztą wszystko tu dyktuje natura – prace są prowadzone do zmroku lub właśnie o bladym świcie, do tego wszystko odbywa się ręcznie. Z myślą o swoich uprawach, pan Kamil hoduje też pszczoły – to główne zapylacze dla ogórków. – Miód ma wielokwiatowy, sprzedałem już w grudniu. Jak rozmawiam i innymi i narzekają, że mają za dużo i nie mogą sprzedać, to mówię: przejdź na ekologię. A oni: kto by się chciał bawić… - opowiada.

Od niedawna w gospodarstwie są jeszcze dwa króliki – pan Kamil wymienił je za propolis. Mimo, że są pilnowane, jednemu zdarzyło się uciec i …testować sadzonki. Właściciel „Kamilove ekowarzywa" ma więcej pomysłów na swoją działalność. Chciałby żeby tunele były częściej odwiedzane przez klientów, żeby mogli uczestniczyć w całym procesie. – Najbardziej by mi zależało na pieleniu – żartuje.

Dwa rynki „Prosto od rolnika" w Łodzi działają w każdą sobotę. Jeden jest przy Porcie Łódź, a drugi przy Manufakturze (wjazd od ul. Piwnej). Pierwsi dostawcy i klienci pojawiają się ok. godz. 7 a sprzedaż trwa do ostatniego produktu, czyli do południa.

Źródło: Urząd Marszałkowski w Łodzi