Dzięki reakcji świadka kolejny nietrzeźwy został wyeliminowany z drogi. 56-latek wsiadł za kierownicę Dafa i jechał autostradą A2 mając ponad promil alkoholu w organizmie. Za takie przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.
19 listopada 2022 roku po godzinie 22:00 policjanci z ruchu drogowego interweniowali na 398 kilometrze autostrady A2 po zgłoszeniu, że ciężarówka z naczepą jedzie wężykiem, obijając się o barierki. Świadek poruszający się ciężarówką zatrzymał Dafa, zabrał kierującemu kluczyki i powiadomił policję.
- Za kierownicą znajdował się 56-latek, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie wykazało prawie 1,2 promila alkoholu w organizmie. Policjanci znaleźli w aucie alkohol. Mężczyzna odpowie teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, podobnie jak 39-latka, która 19 listopada 2022 roku około godziny 13.30 na węźle Skierniewice autostrady A2 doprowadziła do kolizji drogowej. Mieszkanka Warszawy na zjeździe z A2 uderzyła Lexusem w jadące przed nią Renault. Badanie wykazało 2,4 promila alkoholu w organizmie - mówi nadkom. Urszula Szymczak.
W miniony weekend policjanci wyeliminowali z ruchu również innych pijanych kierujących. 16 listopada około 20.30 na ulicy Jana Pawła II w Łowiczu 51-letni łowiczanin miał ponad 2 promile. Zaś 21 listopada po godzinie 1:00 na ulicy Starorzecze w Łowiczu, 49-latek z powiatu łowickiego miał prawie 1,2 promila.
- Dzięki reakcji świadka na drodze nie doszło do tragedii. Takie zachowanie zasługuje na pochwałę. Pamiętajmy, aby w takich sytuacjach zawsze dzwonić na numer alarmowy 112, ponieważ nietrzeźwy kierujący stwarza ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu - dodaje nadkom. Urszula Szymczak.