Wracamy do sprawy wypadku do którego doszło w miniony poniedziałek, 1 lipca w Wadlewie. Bełchatowska policja, która zajmuje się wyjaśnianiem okoliczności tej tragedii poinformowała o swoich wstępnych ustaleniach.
W tej chwili policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku, do którego doszło w miniony poniedziałek, około godziny 15.20 w gminie Drużbice. Przypomnijmy, kierujący Citroenem, na krętym odcinku trasy wypadł z drogi.
- Skierowani na miejsce policjanci ustalił, że kierowca Citroena, 65-letni mieszkaniec gminy Stryków, jadąc z Bełchatowa w kierunku Wadlewa, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z jezdni i uderzył w drzewo. Na miejscu trwała akcja ratunkowa. Mężczyzna został zabrany do bełchatowskiego szpitala. Niestety okazało się, że na skutek odniesionych w wyniku wypadku obrażeń zmarł w szpitalu - przekazuje nadkom. Iwona Kaszewska, rzeczniczka prasowa KPP Bełchatów.
Na miejscu wypadku, pod nadzorem prokuratora policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz pojazdów, zabezpieczyli ślady związane z wypadkiem.
Policjanci nieustannie apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o ostrożność za kierownicą, bezpieczną jazdę, przewidywanie zagrożenia.
- Kierowco nie lekceważ senności i zmęczenia za kierownicą, jedź z bezpieczną prędkością, pamiętaj o przestrzeganiu przepisów i zasad obowiązujących w ruchu drogowym. Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii -podsumowuje nadkom. Iwona Kaszewska.