Najsilniejsi w Europie zawitają do Skierniewic

316424367_570256425102730_8755051133872464975_nmFyZwmKjZlOE6tCTiHtf

Od 25 listopada do 4 grudnia do naszego miasta zawita 578 najsilniejszych ludzi z 33 krajów. Wszystko za sprawą organizowanych w naszym mieście ME w Trójboju Siłowym Klasycznym.

Skierniewice znalazły się w zaszczytnym gronie organizatorów największej i najważniejszej siłowej imprezy na Starym Kontynencie. - To wielki zaszczyt i nominacja dla nas wszystkich. To szansa, która zdarza się raz w życiu, dlatego musimy ją wykorzystać i sprostać oczekiwaniom polskiego związku i federacji europejskiej – mówi Marek Kujawski, prezes OSiR Skierniewice. To już piąty rok z rzędu, kiedy nasze miasto otrzymało propozycję organizacji niezwykle widowiskowych zawodów siłowych. W 2020 i 2021 były to Mistrzostwa Polski. W 2018 i 2019 Puchar Polski. W tym roku skala przedsięwzięcia jest jednak zdecydowanie większa i wykracza poza marzenia organizatorów.

- Powiedzieć, że moje marzenie się spełniło, to dużo, nawet za dużo, ponieważ nie sądziłam, że dostaniemy szansę na organizację europejskich zawodów – mówi nie kryjąca radości Monika Szyszczyńska, prezes SSSW. Na pytanie dlaczego kolejny raz wybrano Skierniewice prezes Stowarzyszenia Sportowe Wariacje odpowiada. - Myślę, że przez ostatnie lata udowodniliśmy, że potrafimy stanąć na wysokości zadania. Po siedmiu latach obecności w strukturach polskiego związku, po organizacji Pucharów Polski i Mistrzostw Polski w Skierniewicach, dostaliśmy kolejną propozycję. To świadczy o dobrze wykonanej pracy. To ogromne wyróżnienie.

- Polski Związek Trójboju Siłowego, Skierniewickie Stowarzyszenie Sportowe Wariacje i OSiR Skierniewice biorą na siebie ogromną odpowiedzialność. Łączymy siły i staramy się sprostać zadaniu. Nie będzie to łatwe, ale damy radę – zapewnia Kujawski. Organizacyjnie jest to bowiem ogromne wyzwanie, dużo większe niż w przypadku organizacji krajowego czempionatu. Od zakwaterowania zawodników, przez transport z lotniska, po bazę noclegową i samo miejsce zawodów. To też ogarnięcie bazy technicznej i zapewnienie sprzętu ściąganego z całej Europy.

Mistrzostwa Europy w Trójboju Siłowym Klasycznym to bez wątpienia jedna z najważniejszych sportowych imprez ostatnich lat, jakie były organizowane w Skierniewicach. Tym bardziej cieszy fakt, że kibice będą mogli dopingować lokalnych zawodników. Swój udział w zawodach potwierdziło dwóch ciężarowców: Dominik Słoma i Aleksander Koszewski. - Jestem ogromnie wdzięczny, że po tylu latach pracy włożonej w tę dyscyplinę będę mógł reprezentować nasz kraj. Moją pierwszą inspiracją był Mariusz Pudzianowski, oglądałem zawody i chciałem być taki jak on. Dziś będę mógł rywalizować w mistrzostwach rangi międzynarodowej. Swoją formę mogę ocenić jako życiową, biję wszystkie swoje dotychczasowe rekordy. Jest to mój ostatni rok w kategorii Junior 20 więc nie brakuje motywacji do pobicia rekordu Polski w tej kategorii - podkreśla Aleksander Koszewski, reprezentant Polski i zawodnik Skierniewickiego Stowarzyszenia Sportowe Wariacje.

Dominik Słoma wystartuje w sobotę 26 listopada o godzinie 19:00, natomiast Aleksander Koszewski zmagania rozpocznie we wtorek 29 listopada o godzinie 17:00. Warto podkreślić, że wstęp do strefy kibica na całe mistrzostwa jest bezpłatny. - W najcięższych kategoriach, gdzie podnoszone są największe ciężary w trójboju, możemy się spodziewać łącznych wyników sięgających blisko tony. To bardzo widowiskowe i emocjonujące zmagania. Kibice nie powinni przegapić tego wydarzenia - podkreśla Grzegorz Nocek, Wiceprezes ds. Trójboju Siłowego Polskiego Związku Kulturystyki, Fitness i Trójboju Siłowego.

- Trzymamy kciuki za sportowych wariatów. Na starcie zamelduje się trójka naszych reprezentantów: Dominik Słoma i Olek Koszewski - wylicza Szyszczyńska, która wspólnie z innymi sportowymi wariatami rozpoczęła skierniewicką modę na sporty siłowe już w 2014 roku. - Stowarzyszenie utworzyliśmy 9 października 2014 roku, na potrzeby kulturystyki, bo od tego zaczynaliśmy. W Testosteronie pojawił się pomysł, aby osoby dbające o swoją sylwetkę, reprezentowały Skierniewice. Pierwsze starty w 2015 roku. Przyciągaliśmy kolejnych sportowych wariatów. Pojawił się Sebastian Stępniak, który w Skierniewicach pokazał czym jest trójbój siłowy. Za pierwszym mistrzem Polski, Sewerynem Rzepeckim pojawili się młodzi ludzie – wspomina.

- Momentem przełomowym był start pierwszej kobiety w Trójboju Siłowym, która pokazała, że warto dźwigać ciężary i nie trzeba się ich bać, Anna Tarnowska, uczestniczka drugiej edycji programu „Po prostu schudnij". Ania przyszła do naszego klubu po to żeby schudnąć. Przyszła jako amator, a wyszła jako zawodowiec, teraz trener trójboju siłowego klasycznego. Kiedy tworzyliśmy stowarzyszenie, nikt tak na prawdę nie marzył o tym, że będziemy organizować najwyższej klasy ogólnopolskie zawody, a co dopiero europejskie.

źródło: UM Skierniewice