Radomszczańscy kryminalni odzyskali bmw, które zostało ukradzione w 2020 roku na terenie Łodzi. Składający zawiadomienie oszacował wówczas straty na 150.000 złotych. Auto miało przerobiony numer VIN. Teraz śledczy ustalają okoliczności kradzieży pojazdu oraz jego sprzedaży.

Policjanci z wydziału kryminalnego w miniony wtorek, 12 października zweryfikowali wcześniej uzyskaną informację dotyczącą kradzieży pojazdu. Według wiedzy funkcjonariuszy, przedmiotowe bmw pochodziło z przestępstwa. Kryminalni pojechali pod wskazany adres.

- Mężczyzna, który dysponował autem stwierdził, że w 2020 roku kupił trzyletnie wówczas bmw w dobrej, okazyjnej cenie. Po sprawdzeniu auta z udziałem ekspertów z Pracowni Mechanoskopii Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Łodzi szybko wyszło na jaw, że pola numerowe pojazdu nosiły ślady ingerencji. Okazało się, że to bmw skradziono w Łodzi w 2020 roku. Z uwagi na powyższe, samochód został zabezpieczony na parkingu policyjnym - wyjaśnia Aneta Wlazłowska z KPP Radomsko.

Obecnie śledczy ustalają okoliczności w jakich doszło do kradzieży tego pojazdu. Policjanci przypominają, że w przypadku zakupu przedmiotu pochodzącego z przestępstwa powinniśmy liczyć się z odpowiedzialnością karną za paserstwo. Ponadto skradziony przedmiot jest konfiskowany i oddawany prawowitemu właścicielowi.

Zobacz inne wiadomości