Najważniejsze wideo w dziennikwojewodzki

Ktoś na ulicy zgubił dom? Nietypowy ładunek na poboczu nie trafił pod właściwy adres... [Foto]

Ktoś na ulicy zgubił dom? Nietypowy ładunek na poboczu nie trafił pod właściwy adres... [Foto]

​Na poboczach drogi natknąć się można na naprawdę różne "znaleziska", ale to przebija chyba wszystko... W niewielkiej Osinie w gminie Kluki ktoś na ulicy zgubił... dom?! Przyjrzeliśmy się tej nietypowej sprawie i już spieszymy z wyjaśnieniem.

Okazuje się, że ten holenderski domek nie został ani zagubiony, ani uszkodzony czy też porzucony tylko po prostu firma transportowa nie dowiozła ładunku pod docelowy adres. Cała sprawa rozegrała się nad ranem we wtorek. 

- Obudziły mnie pomarańczowe, mrugające światła, takich aut służb, pomyślałam zaspana i zaskoczona "co to odśnieżanie, w taką pogodę"? Ale nie wyglądałam przez okna, rano kiedy wyszłam na podwórko zobaczyłam, że na drodze stoi dom - relacjonuje nam jedna z mieszkanek Osiny, która mieszka w najbliższym sąsiedztwie. 

Kobieta podejrzewała, że pewnie ktoś "z nowych" chciał go wstawić na działkę. Rzeczywiście zaczęliśmy dalej podpytywać sąsiadów i to właśnie oni pospieszyli z pomocą organizując transport traktorem na docelowe miejsce domu. 

Przez kilka godzin porzucone "mieszkanie" stało na poboczu jezdni budząc oczywiste zdziwienie. Na szczęście ładunek nie tarasował przejazdu, a firma która pozostawiła ładunek oznaczyła małą nieruchomość ostrzegawczym trójkątem. Cała sprawa zakończyła się wsparciem dla nowych sąsiadów, którzy wprowadzają się do wsi  - jak to określił jeden ze świadków, który zaalarmował naszą redakcję - z pewnością ze sporym przytupem! Jest też dobra rzeczy wypływająca z tej sprawi, "nowi" zyskali jednak pewność, że w przypadku Osiny sprawdzają się słowa piosenki Alibabek "jak dobrze mieć sąsiada"...