Kryminalni z Tomaszowa Mazowieckiego zatrzymali 50-letniego tomaszowianina, który posiadał ponad 300 gramów narkotyków. Usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu, na wniosek Prokuratora Rejonowego został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim, zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili, iż jeden z mieszkańców miasta może być w posiadaniu zabronionych prawem środków odurzających. By to sprawdzić 22 sierpnia 2024 roku pojechali w rejon miejsca jego zamieszkania, gdzie zastali go przed posesją. Mężczyzna zdziwiony działaniem policjantów, oświadczył mundurowym, że nie posiada przy sobie żadnych zabronionych środków, co po sprawdzeniu okazało się być prawdą. Mimo to policjanci wraz z 50-letnim tomaszowianinem weszli do jego mieszkania gdzie w wyniku przeszukania zabezpieczyli torebki foliowe z różnymi substancjami i suszem roślinnym, które zważyli i poddali badaniu narkotestem. Łącznie kryminalni zabezpieczyli ponad 220 gramów suszu konopi innych niż włókniste oraz prawie 90 gramów mefedronu. Wszystkie zabezpieczone substancje zostaną poddane dalszym badaniom laboratoryjnym. Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Na wniosek Prokuratora, Sąd wobec 50-latka zastosował tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. O losie tomaszowianina będzie decydował w najbliższym czasie sąd. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Tomaszów Mazowiecki