Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) z Łodzi zlikwidowali magazyn nielegalnego tytoniu. W trakcie kontroli wykryli również plantację konopi w małym mieszkaniu w łódzkiej dzielnicy Górna. W sprawie zatrzymano dwie osoby.
Łódzcy funkcjonariusze celno-skarbowi ustalili, że na jednej z posesji na obrzeżach Łodzi magazynowane są nielegalne wyroby tytoniowe. Kiedy 15 lutego wkroczyli do garażu na wytypowanej posesji zastali na miejscu i zatrzymali 24 – letnią kobietę i 26 – letniego mężczyznę. W chwili kontroli para przygotowywała do sprzedaży magazynowany tam tytoń.
W pomieszczeniu funkcjonariusze KAS znaleźli 365,5 kg tytoniu bez akcyzy, maszynę do jego cięcia, dwie wagi elektroniczne, woreczki strunowe i opakowania z logo jednej z firm kurierskich. Śladowe ilości tytoniu znaleziono również w dwóch z trzech aut zaparkowanych na posesji.
Mundurowi przeszukali również mieszkania osób zatrzymanych na gorącym uczynku. W dwupokojowym mieszkaniu młodej kobiety funkcjonariusze celno-skarbowi odkryli domową plantację konopi. W jednym pokoju stał specjalny, czarny namiot, wyposażony w oświetlenie i wentylację. Pod nim umieszczono 21 krzaków konopi w trakcie dojrzewania.
W pomieszczeniu znaleziono również worek z suszem roślinnym, zawierający 30,5 g marihuany i 1520,5 g ścinków konopi oraz 4,69 kg tytoniu bez akcyzy. Rośliny i urządzenia do ich uprawy zabezpieczyli funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, wezwani przez KAS na miejsce zdarzenia. W mieszkaniu 26-latka funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wykryli 21600 szt. papierosów bez akcyzy i 187,5 g marihuany.
W trakcji akcji zabezpieczono w sumie ponad 370 kg tytoniu, 21600 szt. papierosów, 21 roślin konopi, 218 g marihuany i 1520,2 g jej ścinków. Zajęto również urządzenia do produkcji nielegalnych wyrobów, telefony komórkowe, komputery i nośniki elektroniczne. Łączną wartość rynkową zabezpieczonych wyrobów akcyzowych oraz roślin i narkotyków KAS szacuje na ponad 357 tys. zł.
Za popełnienie przestępstw akcyzowych grozi sprawcom wysoka grzywna, a za przestępstwa związane z narkotykami kobiecie grozi 8, a mężczyźnie nawet 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu oboje zostali aresztowani na trzy miesiące. Sprawę prowadzi Policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Górna.
Źródło: Łódzki Urząd Celno-Skarbowy w Łodzi
| |
