Do tej pory o tragicznych losach małych więźniów – polskich dzieci z nazistowskiego obozu przy ul. Przemysłowej w Łodzi niewiele się mówiło. Za sprawą mającego powstać w Łodzi Muzeum Dzieci Polskich - ofiar totalitaryzmu o tych tragicznych wydarzeniach mówi się coraz więcej.

W ostatni weekend do Łodzi przyjechało 11 ocalałych więźniów obozu z ulicy Przemysłowej. Ich wspomnienia i świadectwo tamtych wydarzeń to dla Muzeum najcenniejszy dar. Muzeum zaprosiło na otwarcie wystawy pt. „Urszula Kaczmarek ofiara niemieckiego obozu dla dzieci polskich w Łodzi", na której obecne były również Wioleta Głowacka Wójt Gminy Zgierz, Anna Tomczak Dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji w Dzierżąznej oraz Magdalena Hauke kustosz wystawy „Dzieci bez dzieciństwa".

Następnego dnia goście odwiedzili również GCKSTiR w Dzierżąznej, gdzie istniała filia obozu dla dzieci z ul. Przemysłowej. Goście wpisali się do księgi pamiątkowej i złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary obozu. Wcześniej uczestniczyli we wzruszającej Mszy Świętej w kościele pw. św. Piotra i Pawła w Białej.

źródło: UG Zgierz

Zobacz inne wiadomości