Groźny wypadek w Radzicach Małych. Auto wypadło z drogi i dachowało na podwórku. Kierowca był pijany

policja_noc_blisko

Nietrzeźwy kierowca Seata Leona wypadł z drogi, pokonał ogrodzenie posesji i dachował na cudzym podwórku. 24-latek stracił już prawo jazdy. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło 24 października o godzinie 2:33 w miejscowości Radzice Małe. Jak ustalili policjanci, 24-letni kierujący Seatem Leonem, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu, stracił panowanie nad pojazdem, pokonał przęsła ogrodzenia posesji, dwie rosnące tuje, po czym dachował na środku podwórka. Wraz z kierowcą, Seatem poróżowiał nietrzeźwy pasażer. 

- Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł obrażeń ciała. Kierowca Seata stracił prawo jazdy. Sprawa kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości zostanie przekazana pod ocenę sądu. Mężczyźnie grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności - mówi asp. sztab. Beata Stępień z KPP w Opocznie. - Przypominamy, że każdy nietrzeźwy użytkownik drogi stwarza realne zagrożenie dla siebie i dla innych. Dotyczy to zarówno kierowców pojazdów mechanicznych, rowerzystów jak i pieszych. Pijani uczestnicy ruchu drogowego są bardzo dużym zagrożeniem bezpieczeństwa nie tylko dla siebie ale także innych uczestników ruchu drogowego. Apelujemy o rozsądek!