Z jakimi konsekwencjami może spotkać się osoba lekceważąca przepisy ruchu drogowego przekonał się dzisiaj 31- letni kierowca toyoty, który z powodu nadmiernej prędkości stracili uprawnienia do kierowania pojazdami, otrzymał 2500 złotych mandatu oraz 15 punktów karnych.

Do zatrzymania pirata drogowego doszło rankiem 23 marca. Wmiejscowości Zwierzyniec na terenie gminy Drużbice w powiecie bełchatowskim w ręce policjantów z bełchatowskiej grupy SPEED wpadł 31-letni kierowca samochodu marki Toyota RAV.

- Mieszkaniec powiatu zduńskowolskiego na drodze z ograniczeniem do 50 km/h pędził toyotą z prędkością 127 km/h. Stracił już uprawnienia do kierowania na 3 miesiące i otrzymał 2500 złotych mandatu oraz 15 punktów karnych. Apelujemy o rozsądek - mówi Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów.

PRZECZYTAJ >>> Lawetą staranował pojazdy pod posterunkiem policji! Duża kolizja z prędkością w roli głównej [Foto]

Przypominamy, że zgodnie z taryfikatorem przekroczenie dopuszczalnej prędkości jest zagrożone mandatem karnym w wysokości:

do 10 km/h - 50 zł
o 11–15 km/h - 100zł
o 16–20 km/h - 200zł
o 21–25 km/h - 300zł
o 26–30 km/h - 400zł
o 31–40 km/h - 800zł
o 41–50 km/h - 1000zł
o 51–60 km/h - 1500zł
o 61–70 km/h - 2000zł
o 71 km/h i więcej – 2 500zł

POLECAMY >>> Desperacka ucieczka i policyjny pościg za fordem. 40-latek wbrew pozorom nie był "pod wpływem". Co się więc stało?

Zobacz inne wiadomości