Auto wypadło z drogi i zatrzymało się w rowie. Kierowca był kompletnie pijany

alkohol_kluczyki

Kompletnie nieodpowiedzialny 36-latek wsiadł za kierownicę mając prawie 4 promile alkoholu w organizmie i wjechał do rowu. Przypominamy, że za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę, 12 czerwca około godziny 16.40 dyżurny łowickiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu na drodze krajowej numer 92 w miejscowości Jackowice. Na miejscu mundurowi ustalili, że kierujący Oplem 36-letni łowiczanin, zjechał z drogi do rowu.

- Mężczyźnie nic się nie stało. Policjanci wyczuli woń alkoholu. Po przebadaniu okazało się, że 36-latek ma aż 3,8 promila alkoholu w organizmie. Zakończył swoją podróż i już stracił uprawnienia do kierowani - mówi kom. Urszula Szymczak.

W ostatnich dniach policjanci z ruchu drogowego wyeliminowali z dróg jeszcze dwóch mężczyzn, którzy pili alkohol i wsiedli "za kółko". To 44-latek z powiatu łowickiego kierujący kia 1,05 promila oraz 42-latek z powiatu zgierskiego kierujący audi 0,25 promila. 

- Apelujemy o rozsądek i wsiadanie za kierownicę tylko trzeźwym. Skutki takiej lekkomyślności mogą być tragiczne. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pobawienia wolności - dodaje kom. Urszula Szymczak.